loader
Psychologia

Co to jest i jak działa autosabotaż?

Rzucanie kłód pod nogi kojarzy się zazwyczaj z czymś, co robi nam najgorszy wróg. Tymczasem wiele osób utrudnia osiąganie celów samemu sobie, stosując nieświadomie autosabotaż. Pod tą nazwą kryją się zarówno destrukcyjne myślenia, jak i działania. Celem jest zwykle ochrona siebie przez porażką, która mogłaby nastąpić wskutek podjęcia jakiegoś działania. Jak wygląda i skąd bierze się autosabotaż? Czy można z nim zerwać?

 

Autosabotaż - co to jest?


W psychologii zjawisko auto sabotażu nosi też nazwę samoutrudniania. To różnorodne sposoby myślenia oraz działania, które minimalizują szansę osiągnięcia sukcesu oraz jednocześnie dostarczają usprawiedliwień dla porażki. Samoutrudnianie pozwala zrzucić winę za niepowodzenia na istotne czynniki zewnętrzne - nadmiar zadań do wykonania, nieszczęśliwe zrządzenia losu, innych ludzi, pogodę. Tym samym ochronione zostaje poczucie własnej wartości - osoba rzucająca kłody pod własne nogi nie musi przyjmować swojego niepowodzenia jako własnej winy.

 

Różne oblicza autosabotażu

 

Autosabotaż przyjmuje bardzo różne formy. Popularną jest prokrastynacja - ciągłe odkładanie realizacji ważnego (i trudnego) zadania, usprawiedliwiane innymi, pilnymi czynnościami, które czekają na wykonanie. I tak zamiast uczyć się do egzaminu czy wykonywać projekt w pracy osoba stosująca autosabotaż myje okna (nie były myte od dwóch miesięcy), układa na biuru (nieporządek przeszkadza w pracy), wychodzi z psem na piąty spacer (nie był na dworze od dwóch godzin). To przykład behawioralnej strategii samoutrudniania.

Można także stosować autosabotaż polegający na spostrzeganiu licznych utrudnień, które wręcz uniemożliwiają dobre wykonanie zadania. Osoba zainteresowana może wiec żywić przekonanie, że dziś absolutnie nie da się napisać pracy zaliczeniowej, ponieważ sąsiad za ściną odkurza, a ciśnienie jest zbyt niskie, by się skupić. Projekt nie może być wykonany, ponieważ partner na pewno nie zechce współpracować... to metody niebehawioralne, oparte na destrukcyjnym myśleniu.

Samoutrudnianie manifestuje się też czasem w formie demonstracji słabości. Wina za niepowodzenie zrzucana jest na dolegliwości somatyczne (czasem rzeczywiście odczuwane), fatalny nastrój, zbytnie obciążenie stresem czy "niezależne" od osoby cechy psychologiczne (np. nieśmiałość, wrażliwość).

 

Dlaczego stosujemy autosabotaż?

 

Cel stosowania autosabotażu można sprowadzić do ochrony samooceny. Osoba rzucająca kłody pod własne nogi tak mocno skupia się na wyszukiwaniu przyczyn niepowodzenia, że nie ma już szans na przyłożenie się i prawidłowe wykonanie zadania. Samoutrudnienia jest więc niezawodną drogą do porażki. Chodzi jednak o to, by tę porażkę, która wzbudza lęk zanim jeszcze nastąpi, móc przypisać czynnikom zewnętrznym. I tak osoba stosująca autosabotaż pozostaje pewna, że za jej niepowodzeniem na pewno nie stoi brak motywacji, starań, lenistwo czy obawy. Samoutrudnianie pozwala w oczach własnych oraz osób postronnych pozostać wartościowym. To pułapka, z której trudno się wydostać, a czasem jest to niemożliwe bez udziału w psychoterapii.

Komentarze (0)

Zostaw komentarz

Kategorie

Popularne

Artykuły recenzowane przez

Artykuły na tym blogu są recenzowane przez Annę Krakówkę-Kowalską. Jest ona specjalistą psychoterapii uzależnień. Ukończyła Małopolski Ośrodek Szkolenia Terapeutów Uzależnień MOSTU. Magister Resocjalizacji i Profilaktyki Społecznej. Ukończyła Liczne szkolenia z zakresu uzależnień, warsztaty pomagania osobom uzależnionym, treningi umiejętności psychologicznych. Praca z osobami uzależnionymi jest jej pasją, realizowaną każdego dnia w Prywatnym Centrum Terapii Uzależnień "Koninki".

Nowe posty